Z seniorami o Lesznie

Dodano 2019-11-07 08:52:44 Prezydent Łukasz Borowiak był gościem seniorów z Fundacji Jesienny Uśmiech. Ze strony gospodarzy padło wiele pytań o sprawy Leszna. Seniorzy zgłaszali również swoje uwagi.

Spotkanie odbyło się w Centrum Seniora przy ulicy Sienkiewicza. Rozmowa toczyła się w miłej atmosferze, przy kawie.

Prezydent Łukasz Borowiak przede wszystkim słuchał. Jedna z pań pytała go, czy korzystanie z lodowiska musi być płatne dla najmłodszych?

- W poprzednim sezonie spotkałam przy lodowisku chłopca, który płakał. Nie miał pieniędzy na wejście, więc zapłaciłam za jego bilet.

Prezydent w odpowiedzi tłumaczył, że lodowisko to dla miasta duży koszt. Ponadto wiele rodzin, które do tej pory borykało się z problemami finansowymi, otrzymuje na dzieci wsparcie w postaci 500 plus, rodzinom pomaga Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, działają świetlice socjoterapeutyczne.

Było pytanie o Leszczyńską Kartę Seniora, a konkretnie o obniżenie wieku wnioskodawców. Zgodnie z uchwałą podjętą przez Radę Miejską, kartę może otrzymać osoba w wieku 65 plus. Z kolei polityka senioralna państwa dotyczy osób od 60. roku życia i czy w związku z tym samorząd może obniżyć wiek wpisany w uchwale? Prezydent obiecał, że nie pozostawi tematu bez odpowiedzi.

- Miasto sporo robi dla seniorów. Finansujemy programy rehabilitacyjne, tego lata pilotażowo prowadziliśmy ofertę Wakacje dla Seniorów i warto ten projekt kontynuować. Biała Niedziela w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym to również wyraz troski miasta o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców - mówił Ł. Borowiak.

Dlaczego tak bardzo rozkopano ulice? O to również pytali seniorzy.

- Czy prezydent ma wykonywać inwestycje, czy tylko wieszać kolorowe parasolki? - prezydent pytaniem na pytanie zaczął swoją odpowiedź. - To nie jest złe planowanie inwestycji. Skutecznie pozyskujemy pieniądze z Unii Europejskiej i budżetu państwa. W przyszłości tych pieniędzy będzie mniej. Dlatego teraz bierzemy tyle dotacji, ile tylko się da.

Ł. Borowiak podkreślił, że rozumie pretensje mieszkańców, którzy mają problemy ze swobodnym przejazdem przez Leszno, przeprasza za te niedogodności, ale są to inwestycje robione z myślą nie tylko o obecnych pokoleniach, ale także przyszłych.

- Bardzo mi się podoba wyremontowana ulica Westerplatte, ale jeszcze przed śmiercią chciałabym zobaczyć nowe alejki w parku przy pl. Kościuszki - z taką prośbą do prezydenta zwróciła się jedna z pań.

- Ten park ma już nowe oświetlenie ledowe i monitoring. Wykonamy również nowe asfaltowe alejki i chciałbym, by zostały zrobione w 2020 roku, ale nie wiem czy Rada Miejska wyrazi na to zgodę. Potem będziemy zmieniać zieleń, której ma być więcej. Na pewno ten park jest moim priorytetem - odpowiedział Ł. Borowiak.

Spotkanie zakończyło się zaproszeniem seniorów z Fundacji Jesienny Uśmiech do ratusza. Tym razem gospodarzem ma być prezydent.

autor: jrs

Fot. J. Rutecka-Siadek