W rocznicę śmierci Freda
Pod tablicą upamiętniającą postać legendarnego Alfreda Smoczyka, a zamontowaną w miejscu jego tragicznego wypadku (dziś to zbieg ulic Kąkolewskiej i Grzybowej) głos zabrał wiceprezydent Piotr Jóźwiak. Potem w strugach deszczu obecni złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze. W ten sam sposób pamięć o żużlowcu okazano odwiedzając jego grób na cmentarzu parafialnym.