O połowę mniej klas pierwszych
Dodano 2016-04-29 08:33:52
1 września w leszczyńskich szkołach podstawowych otwartych zostanie 14 klas pierwszych, o połowę mniej niż w ostatnich latach. W Szkole Podstawowej nr 4 w Zaborowie klasy pierwszej nie będzie wcale. Takie są skutki zmian w systemie oświaty, a w szczególności zniesienia obowiązku posyłania do szkół dzieci 6-letnich. Wszystkie dane, którymi się posługujemy, są aktualne na chwilę obecną, bo choć rodzice mieli czas do końca marca, aby zdecydować o przyszłości swoich dzieci, to cały czas mają prawo zmienić zdanie.
W poniedziałek odbyło się posiedzenie radnych z Komisji Edukacji, podczas którego wiceprezydent Piotr Jóźwiak i naczelnik Wydziału Edukacji Lucjan Rosiak mówili o przygotowaniach do nowego roku szkolnego, w szczególności właśnie w szkołach podstawowych.
W tym roku we wszystkich podstawówkach w Lesznie jest 28 klas trzecich. W czerwcu dzieci zakończą w nich naukę, a nauczyciele nauczania początkowego powinni dostać przydział do klas pierwszych, które powstaną od 1 września 2016. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że klas pierwszych w nowym roku szkolnym będzie o połowę mniej – tylko 14.
– Jesteśmy po rozmowach ze wszystkimi dyrektorami szkół podstawowych, mamy rozeznanie, ilu będzie uczniów. Na dziś wiemy, że w nowym roku szkolnym do klas pierwszych pójdzie 231 dzieci – tłumaczy wiceprezydent Jóźwiak.
W tej grupie jest:
– 25 dzieci 7-letnich, które obecnie uczą się w klasach pierwszych i zgodnie z wolą rodziców będą je powtarzać,
– 131 dzieci, które zostały odroczone i w ubiegłym roku nie poszły do klas pierwszych jako 6-latki oraz
– 75 dzieci 6-letnich.
W przedszkolach pozostanie około 650 dzieci 6-letnich. Ich rodzice zdecydowali, że maluchy nie pójdą do szkoły. Póki co, bo zdanie mogą zmienić nawet we wrześniu.
W większości szkół podstawowych w mieście od września uruchomiona będzie jedna lub dwie klasy pierwsze. W Szkole Podstawowej nr 13 będą trzy klasy pierwsze, ale w Szkole Podstawowej nr 4 żadnej, bo na razie zapisane jest tam tylko jedno dziecko. Ważą się losy klasy pierwszej w Szkole Podstawowej nr 10.
Minimalna liczba dzieci w klasie pierwszej wynosi 11, a maksymalna 25. Według obecnych danych w leszczyńskich klasach pierwszych od 1 września będzie średnio po 16-17 dzieci.
– Skoro klas pierwszych będzie mniej, to co z nauczycielami? – dopytywała na komisji radna Stefania Ratajczak z PiS.
– Nie mamy jeszcze ostatecznych decyzji w tej sprawie – odpowiadał wiceprezydent Jóźwiak.
Na razie bez etatu byłoby siedem, osiem osób. Trzy osoby mają prawo do emerytury i jeśli się zdecydują, to mogą na nią przejść. Jedna osoba dostanie propozycję objęcia połowy etatu w szkolnej świetlicy.
– Zwolnienia mogą dotyczyć trzech, czterech osób – dodaje wiceprezydent. Choć może uda się ich uniknąć dzięki rocznym urlopom czy zwolnieniom lekarskim tych pedagogów, którzy mają pracę i trzeba będzie ich zastąpić.
Do Związku Nauczycielstwa Polskiego wpłynęły już trzy pisma od dyrektorów szkół w sprawie planowanych zwolnień. Jedno dotyczy nauczycielki, która ma prawa emerytalne, a dwa osób, które mają mieć ograniczone etaty.
Autor: Lm