Lotnisko Leszno

Dodano 2018-10-03 10:50:02 Lotniskiem w Lesznie zarządzać będzie spółka pod nazwą „Lotnisko Leszno”, w której 100 procent udziałów ma samorząd.

Ważne decyzje o przyszłości leszczyńskiego lotniska podejmowane były na sesji w ubiegłym tygodniu. Dyskusje były długie i burzliwe.

Na niespełna godzinę przed rozpoczęciem obrad specjalną konferencję prasową zwołał Włodzimierz Skalik, były prezes Aeroklubu Polskiego. Towarzyszyła mu mecenas Joanna Gawdzik-Zawalska. Oboje zasiadają w Komisji Rewizyjnej AP, tyle że komisja nie ma już żadnej mocy sprawczej, bo większość członków złożyła rezygnację z pracy w tym organie. Były prezes i pani prawnik przekonywali dziennikarzy, a potem już na sesji także radnych, że projekt porozumienia w sprawie lotniska, jakie miasto wynegocjowało z zarządem AP, jest niezgodny z prawem, zawiera liczne błędy, szkodzi Aeroklubowi Polskiemu oraz całemu środowisku lotniczemu, ogranicza również obecną działalność Aeroklubu Leszczyńskiego. Włodzimierz Skalik sugerował nawet, że ktoś ma interes w tym, aby miasto przejęło kontrolę nad nieruchomością, bo grunty należące do lotniska to bardzo atrakcyjny teren, tym bardziej teraz, kiedy buduje się droga ekspresowa S5. Były prezes sugerował też, że radni mają zbyt małą wiedzę, aby głosować o przyszłości lotniska.

Na sesji radni podejmowali trzy decyzje dotyczące lotniska. Pierwsza była finansowa. Samorząd zapłaci Aeroklubowi Polskiemu za lotnisko 4.000.000 zł netto, w ratach rozłożonych na lata 2019, 2020 i 2021. Te pieniądze radni musieli zapisać w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Leszna na lata 2018-2048. Dodatkowo AP przekaże Aeroklubowi Leszczyńskiemu murowany hangar o wartości 800.000 zł. Jest też gwarancja 500.000 zł na jego remont.

Druga decyzja radnych odnośnie lotniska to była ich zgoda na to, aby miasto bez ogłaszania przetargu zawarło umowy dzierżawy z podmiotami, które działają na lotnisku, a więc przede wszystkim stacją paliw, tunelem aerodynamicznym i przedsiębiorcą prowadzącym hotel. Budynek hotelu, który jest w bardzo złym stanie technicznym zostanie rozebrany. Na jego miejscu powstanie nowoczesny obiekt. Najpewniej ocaleje wieża kontroli lotów, która jest symbolem lotniska. Zostanie wyremontowana i wkomponowana w nowy hotel.

Radni zgodzili się także, aby całym terenem lotniska zarządzała nowa spółka o nazwie „Lotnisko Leszno”, w której 100 procent udziałów ma samorząd. 

Spółka „Lotnisko Leszno” będzie się utrzymywać z dzierżawy od podmiotów prowadzących tam działalność. Będzie odpowiadać za działalność i rozwój lotniska, za organizację zawodów i imprez lotniczych. Będzie mogła pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł. I to właśnie budzi niepokój działaczy Aeroklubu Leszczyńskiego. Oni mają obawy, czy spółka nie będzie dla nich konkurencją, czy nie pozbawi ich wpływu na to, co się dzieje na lotnisku. Obecnie, kiedy Centralna Szkoła Szybowcowa Aeroklubu Polskiego praktycznie nie działa, to Aeroklub Leszczyński nadzoruje całą lotniczą sferę działalności lotniska i nie chciałby z tego rezygnować. Prezydent Łukasz Borowiak uspokajał:

- Aeroklub Leszczyński w największym stopniu skorzysta na porozumienia miasta z Aeroklubem Polskim. Tylko miasto i Aeroklub Leszczyński są gwarantem rozwoju lotniska - tłumaczył. 8 października odbędzie się spotkanie prezydenta z przedstawicielami AL i wszystkie wątpliwości mają zostać wyjaśnione.

Za utworzeniem spółki „Lotnisko Leszno”, a więc w praktyce za tym, aby samorząd przejął zarząd nad lotniskiem głosowało 12 radnych, w tym cały klub PiS: Marek Goryniak, Dawid Helsner, Kazimierz Jęcz, Stefania Ratajczak, Sławomir Szczot i PL 18: Wanda Nawrocka, Sławomir Mocek, Michał Skrzypczak oraz radni Krystian Maćkowiak, Tomasz Malepszy, Wojciech Rajewski i Piotr Więckowiak. Nikt nie był przeciw. Od głosu wstrzymało się 8 radnych - z  PO: Barbara Mroczkowska, Grzegorz Rusiecki, Marek Wein, Krystyna Szudra, Jarosław Zielonka oraz Lewicy: Grażyna Banasik, Marek Ganowicz i Bernardyna Kaźmierczak.

Jeszcze przed głosowaniem radny PO Grzegorz Rusiecki złożył wniosek, aby wstrzymać się z decyzjami dotyczącymi lotniska i jeszcze raz debatować o tym na komisjach. Wniosek przepadł w głosowaniu.

Po środowych decyzjach Rady Miejskiej, w czwartek prezydent Łukasz Borowiak oraz Jerzy Makula, prezes Aeroklubu Polskiego i Adam Paska, szef Centralnej Szkoły Szybowcowej Aeroklubu Polskiego podpisali akty notarialne potwierdzające zarząd miasta nad lotniskiem.                  

Autor: lm