Kodeks reklamowy już gotowy. Można zgłaszać uwagi

Dodano 18 lipca 2018 Od czwartku, 19 lipca na stronie internetowej www.konsultacje.leszno.pl dostępny jest projekt tak zwanego kodeksu reklamowego. To dokument, które reguluje zasady umieszczania na mieście między innymi różnego rodzaju banerów i tablic. Mieszkańcy mogą do kodeksu zgłaszać swoje uwagi.

Kodeks reklamowy to potoczna nazwa. Oficjalnie to projekt „Uchwały ustalającej zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych z jakich mogą być wykonane”.

Dokument jest już gotowy, od 19 lipca można się z nim zapoznać na stronie internetowej www.konsultacje.leszno.pl lub w Wydziale Architektury. Planowania Przestrzennego i Budownictwa Urzędu Miasta Leszna przy Alejach Jana Pawła II 21, pokój 24 w godzinach 7:30-15:30. Można też zgłaszać do niego swoje uwagi, zarówno przez internet, jak też osobiście w wydziale. Jest na to czas do 17 sierpnia. Jesienią projekt uchwały ma trafić pod obrady Rady Miejskiej Leszna.

Dlaczego miasto zdecydowało się na opracowanie kodeksu reklamowego?

Bo jest taka potrzeba i widać ją gołym okiem. Reklam na mieście jest za dużo i nie zawsze ładnie wyglądają. Od dawna słychać opinie, że w Lesznie panuje reklamowy chaos. Potwierdziła to zresztą ankieta, którą Urząd Miasta przeprowadził wśród mieszkańców i przedsiębiorców rok temu. O wynikach tego sondażu już w gazecie pisaliśmy, ale przypomnijmy tylko niektóre opinie i liczby, które z niego wynikają.

98 procent badanych odpowiedziała, że ład przestrzenny w Lesznie jest dla nich ważny. 70 procent oceniło, że reklamy szpecą miasto. 54 procent zadeklarowało, że ogóle nie korzysta z informacji widniejących na banerach i tablicach.

Jakie reklamy przeszkadzają mieszkańcom najbardziej? Na ogrodzeniach - tak twierdzi ponad 30 procent ankietowanych, w pasie drogowym – 24 procent oraz wielkopowierzchniowe reklamy na budynkach - 23 procent.

Co ciekawe aż 63 procent osób negatywnie wypowiedziało się o reklamach w postaci wyklejanych witryn sklepowych.

No i jeszcze jedna ważna rzecz - szczególnie irytujące dla leszczynian są reklamy umieszczane na Rynku i Starówce, a także wzdłuż ulic. Zdaniem mieszkańców, przepisy dotyczące sytuowania reklam właśnie w tych miejscach powinny być bardziej restrykcyjne niż są teraz. Bo przypomnijmy, że obecnie zasady umieszczania reklam reguluje plan zagospodarowania przestrzennego.

 Opracowany już kodeks reklamowy reguluje wszystkie kwestie związane z umieszczaniem w mieście obiektów małej architektury, np. ławek i koszów na śmieci, tablic i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń. Zgodę na podjęcie prac nad kodeksem wyrazili radni już w roku 2016. Urzędnicy z Wydziału Architektury przygotowali wspominaną już wyżej ankietę, a także zlecili analizę reklam i banerów, które są w mieście. To wszystko posłużyło do przygotowania dokumentu.

- Moim zdaniem około 90 procent reklam, które teraz możemy zobaczyć na mieście, to w rzeczywistości są antyreklamy - tak mówił Maciej Kubiak, główny architekt miejski, kiedy prace nad kodeksem dopiero ruszały.

Tłumaczył wtedy, że banerów i tablic jest za dużo, są rozmieszczone przypadkowo, nieczytelne, z krzykliwą kolorystyką, brzydkie i nachalne.      

Lm