Patroni ulic zostają. Na razie

Dodano 2017-08-02 08:01:35 Na sesji w ubiegłym tygodniu radni Leszna mieli zmienić nazwy dwóch ulic: Zygmunta Schaefera i Leona Kruczkowskiego. Decyzję odłożyli jednak na koniec sierpnia.

Zmiany trzeba dokonać, bo taki obowiązek nakłada na samorząd tzw. ustawa dekomunizacyjna i opinia Instytutu Pamięci Narodowej. Obecni patroni ulic są związani z dawnym systemem i muszą być usunięci z tablic do 31 sierpnia 2017 roku.

Miejska komisja ds. nazewnictwa zaproponowała, aby ulicę Zygmunta Schaefera zamienić na Lutycką, a Leona Kruczkowskiego - na Wisławy Szymborskiej, poetki, laureatki literackiej nagrody Nobla. Z kolei przewodniczący Rady Miejskiej Sławomir Szczot wyszedł z propozycją, aby ulicę Leona Kruczkowskiego nazwać ulicą Samuela Leszczyńskiego, XVII-wiecznego poety i starosty, związanego z Rodem Leszczyńskich. Radni nie chcieli o tym dyskutować na sesji, dlatego Marek Goryniak, szef Klubu Radnych PiS złożył wniosek, aby oba projekty uchwał wycofać i odesłać z powrotem do komisji. Poparło go 12 radnych, 3 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.

Autor: lm