Finał akcji „Lubię to! Leszno”

Dodano 2016-08-19 10:41:47 W ubiegły czwartek, 11 sierpnia, zakończyły się zmagania uczestników III edycji akcji „Lubię to! Leszno”. Przez blisko półtora miesiąca mieszkańcy i sympatycy naszego miasta rywalizowali o cenne trofea z zapałem godnym sportowców walczących o medale na igrzyskach w Rio.

W tegorocznej edycji akcji udział wzięło 350 osób, które zarejestrowały się na platformie wpiszKod.pl. Uczestnicy podjęli łącznie około półtora tysiąca aktywności, z czego 700 zrealizowano poprzez udział w quizach, a blisko 800 drogą mailową. Okazuje się, że niezmiennie płynie w nas gorąca, bycza krew, bowiem największą popularnością spośród 8 quizów cieszył się ten dotyczący Unii Leszno.

Dzięki udziałowi w konkursach i zgromadzonym punktom uczestnicy zabawy zdobyli łącznie 333 atrakcyjne nagrody, z czego 228 w drodze licytacji, a 105 w opcji „Kup teraz”. Największą popularnością cieszyły się najbardziej odlotowe trofea: przelot balonem i lot szybowcem nad Lesznem. Zwycięzca licytacji przelotu balonem wydał rekordową ilość 3701 punktów, aby móc podziwiać miasto z tej niecodziennej perspektywy. Niemniej zacięta była rywalizacja o możliwość lotu szybowcem - tu aukcja osiągnęła równie imponujący pułap 3691 punktów. Trzecie miejsce w kategorii „najdrożej” wylicytowanych nagród zajęło bieganie z Prezydentem (1451 punktów), a tuż poza podium wylądowało zwiedzanie leszczyńskiego ratusza z przewodnikiem (491 punktów).

Organizatorów akcji „Lubię to! Leszno” cieszy przede wszystkim zapał, z jakim Leszczynianie podejmowali aktywności związane z szeroko rozumianą ofertą kulturalną, edukacyjną, rekreacyjną i sportową naszego miasta. Wielu uczestników dało upust pozytywnym emocjom w mediach społecznościowych i mailach do organizatorów akcji. Byli i tacy, którzy przyznali, że dzięki udziałowi w zabawie znów poczuli się młodo.

Na koniec wypada zadać sobie pytanie, jaki jest wniosek ogólny z przeprowadzonej akcji? Otóż śmiało można stwierdzić, że uczucie, jakim nasi mieszkańcy darzą Leszno, to nie tylko chwilowe zauroczenie, lecz w pełni świadoma i niezachwiana namiętność kształtowana w naszych sercach od pokoleń.